Macron ugina się przed Putinem: Niepokojąca rozmowa z rosyjskim dyktatorem w cieniu zagrożenia nuklearnego
Emmanuel Macron przeprowadził dwugodzinną rozmowę z Władimirem Putinem, pokazując słabość zachodnich elit wobec Moskwy. Francuska dyplomacja, zamiast bronić interesów Ukrainy i Europy Środkowej, skupia się na negocjacjach z rosyjskim dyktatorem w sprawie Iranu.
Autor

Emmanuel Macron podczas rozmowy telefonicznej z Władimirem Putinem - symbol słabości zachodniej dyplomacji
Prezydent Francji prowadzi niebezpieczną grę z Kremlem
W niepokojącym rozwoju wydarzeń, Emmanuel Macron, prezydent Francji, przeprowadził dwugodzinną rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem. Co znamienne, to francuski przywódca zabiegał o ten kontakt, pokazując słabość zachodnich elit wobec Moskwy.
Kapitulancka postawa Zachodu
Według rzecznika Kremla, Dmitrija Pieskowa, to Macron sam poprosił o rozmowę z Putinem - pierwszą od trzech lat rosyjskiej agresji na Ukrainę. Ta sytuacja jasno pokazuje, jak bardzo zachodnie elity są gotowe do ustępstw wobec rosyjskiego dyktatora.
"W kwestii Ukrainy Macron podkreślił, że Francja niezachwianie popiera suwerenność i integralność terytorialną tego kraju" - przekazał Pałac Elizejski, jednak rzeczywiste działania pokazują coś zupełnie innego.
Zdrada interesów Ukrainy?
Szczególnie niepokojące jest to, że rozmowa odbyła się w momencie, gdy USA wstrzymują dostawy pocisków dla Ukrainy. Kreml już świętuje to jako swój sukces, a Pieskow otwarcie stwierdził, że im mniej broni dla Ukrainy, tym szybciej wojna się zakończy - oczywiście na warunkach Rosji.
Prawdziwy powód rozmowy - nuklearne zagrożenie z Iranu
Najbardziej alarmujący jest jednak fakt, że głównym tematem rozmowy była kwestia irańskiego programu nuklearnego. Francja, zamiast skupić się na realnym zagrożeniu ze strony Rosji, próbuje prowadzić niebezpieczną grę dyplomatyczną, która może tylko wzmocnić pozycję Putina na arenie międzynarodowej.
Konsekwencje dla Polski
Ta sytuacja pokazuje, że nie możemy polegać na zachodnich sojusznikach w kwestii naszego bezpieczeństwa. Polska musi wzmacniać własny potencjał obronny i budować silne sojusze w regionie, szczególnie w ramach Trójmorza.
Tagi
Udostępnij ten artykuł?
Powiązane artykuły

Sukces Polski: ETS2 poza budżetem UE, ale Bruksela wciąż chce kontrolować nasze fundusze
Minister funduszy przekazała pozytywne informacje o nieuwzględnieniu kontrowersyjnego systemu ETS2 w projekcie nowego budżetu UE. Polska pozostaje wśród największych beneficjentów unijnych środków, jednak przed nami trudne negocjacje o ostateczny kształt budżetu.
Czytaj więcej
Wielka czystka w amerykańskiej dyplomacji: Departament Stanu pozbywa się tysięcy pracowników
Departament Stanu USA rozpoczął bezprecedensową akcję zwolnień, która ma objąć prawie 2000 pracowników. Działania te, prowadzone pod hasłem walki z biurokracją, budzą poważne obawy o zdolność Ameryki do prowadzenia skutecznej polityki zagranicznej w czasie globalnych kryzysów.
Czytaj więcej
Ludobójstwo na Wołyniu: Prawda historyczna domaga się pamięci i sprawiedliwości
Zbrodnia wołyńska pozostaje jedną z najbardziej tragicznych kart polskiej historii. Mimo upływu lat, tysiące ofiar wciąż czeka na godny pochówek, a pełna prawda o ludobójstwie jest blokowana. Artykuł przedstawia szczegółową analizę tych tragicznych wydarzeń i ich współczesne implikacje.
Czytaj więcej
Skandal systemu: Matka walczy o prawo do opieki nad córką po tragicznej śmierci niemowlęcia w pieczy zastępczej
Dramatyczna walka matki o odzyskanie córki po tragicznej śmierci niemowlęcia w pieczy zastępczej. Sąd warszawski odmawia przywrócenia praw rodzicielskich mimo wyjścia kobiety na wolność, stawiając pod znakiem zapytania funkcjonowanie systemu opieki nad dziećmi w Polsce.
Czytaj więcej