Rosja traci wpływy na Bliskim Wschodzie - kolejny dowód słabnącej pozycji Moskwy

Zmierzch rosyjskiej potęgi w regionie

Według najnowszej analizy prestiżowego magazynu 'Foreign Policy', pozycja Rosji na Bliskim Wschodzie dramatycznie słabnie. To kolejny sygnał wskazujący na postępującą degradację międzynarodowej pozycji Moskwy, która jeszcze niedawno próbowała odgrywać rolę głównego rozgrywającego w tym strategicznym regionie.

Porażka w Syrii pokazuje prawdziwe oblicze rosyjskiej słabości

Szczególnie wymownym przykładem jest bierność Moskwy wobec upadku reżimu Baszara al-Asada w Syrii w grudniu 2024 roku. To właśnie interwencja w Syrii w 2015 roku miała być dowodem odrodzenia rosyjskiej potęgi w regionie.

'Czas, gdy Rosja odgrywała rolę głównego rozgrywającego na Bliskim Wschodzie skończył się' - podkreśla 'Foreign Policy'.

Nieudolne balansowanie między Iranem a Izraelem

Władimir Putin, próbując ukryć swoją słabość, stara się obecnie prezentować jako neutralny mediator w konflikcie izraelsko-irańskim. Jest to jednak przejaw bezsilności - Rosja nie ma ani woli, ani możliwości do skutecznej interwencji w regionie.

Problematyczny sojusz z Iranem

Mimo że Iran dostarczał Rosji drony Shahed wykorzystywane przeciwko Ukrainie, współpraca między tymi państwami nigdy nie była bezwarunkowa. Moskwa nie spełniła wielu swoich zobowiązań wobec Teheranu, w tym nie dostarczyła obiecanych myśliwców Su-35.

Konsekwencje dla polskiej racji stanu

Słabnąca pozycja Rosji na Bliskim Wschodzie potwierdza trafność polskiej polityki zagranicznej, która konsekwentnie wskazywała na iluzoryczny charakter rosyjskiej potęgi. To kolejny dowód na to, że imperialistische ambicje Moskwy nie mają realnego pokrycia w jej możliwościach.